Nigdy
Jesteś jak sztuka
zza szyby
Jak kaligrafia
nieskończenie doskonała
Jak wszystko czego nie mam
nie potrafię
i nie oddam
choćbym miała
Jak woda
którą kocham
choć dławi
zmywa wszystko
lecz nie zmienia
stale wraca do źródeł
choć zniknęła
to nie tak
że jej nie ma
Ale ja
nie mam siły kopać studni
nie schylam się nawet
po swoją duszę
którą sama zdążyłam podeptać
i wciąż przez to krwawię
Jak więc mam
dać coś Tobie
skoro sama
jestem nigdzie
zatracam się w sobie
i niknę
Neclore
|