meduza
W teatrze cieni ja i ty aktorka i mim
jedyną jego obsadą
zakładasz maskę klowna
i niemy śmiech znów krzyczy swoją przesadą.
Uczucia ożywić nie mogę
słów zrozumieć nie umiem
rysuję milczącą meduzę z jej bezrozumnym rozumem.
Wszystko przestaje być ważne i sensu nie widać żadnego
więc łzy maluję meduzie
w teatrze cieni aktora już tylko jednego.
ula
|