meduza

W teatrze cieni ja i ty aktorka i mim

jedyną jego obsadą

zakładasz maskę klowna

i niemy śmiech znów krzyczy swoją przesadą.

Uczucia ożywić nie mogę

słów zrozumieć nie umiem

rysuję milczącą meduzę z jej bezrozumnym rozumem.

Wszystko przestaje być ważne i sensu nie widać żadnego

więc łzy maluję meduzie

w teatrze cieni aktora już tylko jednego.


ula

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2021-03-21 16:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula > wiersze >
ula71 | 2021-06-15 08:59 |
Znam ten ból doskonale i doskonale rozumiem. Dodam, że to... nadal będzie bolało. Bardzo trafnie ujęłaś temat, pozdrawiam
Henryk_Konstanty | 2021-03-23 19:48 |
jestem pod wrażeniem dojrzałości życiowej, z jaką poruszasz bolesny temat który wydawało mi się mnie już nigdy dotknie. Poruszyłeś zardzewiałe struny i wspomnienia powróciły. Gratuluję
jagraszka | 2021-03-22 15:02 |
Zastanawiający wiersz o rozstaniu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się