słowa

czasem słowa rodzą się z niewyspania
lub w nocnym świetle
jak blade kwiaty lamp
ciemnym świtem
wyciągane z szuflady
poplątane myśli
prostują się na papierze
i dryfują gdzieś z wiatrem
rozsiewają się w eterze
czasem spłyną
nie wiadomo skąd kiedy i po co
i znikają tak nagle jak przyszły

nocą przecież trzeba spać
by móc trwać w ogniu dnia
by być więcej
niż czyimś odbiciem w lustrze
by być czymś więcej
niż tylko słowem

Monice Ł.

Myślibórz, dn. 09.10.2021 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2021-10-09 12:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
ula | 2021-10-10 14:04 |
"by być więcej niż czyimś odbiciem w lustrze by być czymś więcej niż tylko słowem" o to chodzi w życiu ale nie wszystkim to się udaje. Wiersz bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się