Pojednanie we mnie

kiedy pode mną załamuje się życie
ustaje jego rytmiczność
myśli z uporem przywłaszczają sobie
prawo myślenia za mnie
nie sposób ich ujarzmić - są nie do ogarnięcia
przeładowane nadmiarem trosk
jak zrzucić z siebie ten ciężar
który ma wielką siłę ciążenia?

nawet w krzyku słychać zmęczenie
które dotyka serca
i wszystko stacza się z górki
wygląda jak rozpryskana wiara, stracona nadzieja

życie zgina moje kolana i klęczę
mam prawo zbuntować się i powiedzieć
'dosyć przedstawienia! - ten teatr nie dla mnie'
nieraz w życiu to już przerabiałam
i wyszłam z tego cało

teraz, życie, to ja cię ujarzmię
uciszę twoje rżenie
nie stoczysz mnie z górki
ja na tej górce będę
mocuję się z tobą, mocuję
wreszcie zagłuszę ten skowyt
i będzie losu odwrót
pojednanie we mnie


Irena

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2022-01-02 12:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irena > < wiersze >
jagraszka | 2022-01-25 14:54 |
Mocuj się i wygrywaj :) Pięknie!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się