Morze

Zabierz mnie miły na przystań
Gdzie fale kołyszą mój świat
Tam gdzie boso się chodzi w rytm
Szumiących ,spienionych fal.
Tu nie docierają niepotrzebne złości i żale,
Zanim tu dotrą zostaną rozbite przez fale.
Z wody wypłynęła muszla falując przy brzegu.
Oparła się na fali jakby płynęła na łożu
Cała oddana morzu.
Wybrzeże coraz ciemniejsze z poświatą złotą
Westchnienia nie znikają, morze jak co roku
Jest tęsknotą moją.

Jaga