Jenga
możesz mnie sobie ująć bez szwanku
z bryły historii cierpliwie łuskać
segment pozornie dziś nieznaczący
nic ponad wspomnień niechcianych układ
gładko naruszyć gęstość struktury
schodów niosących twoją tożsamość
na nowe piętra - ale wiedz jedno:
co pustką tkane - będzie się chwiało
zanim zrozumiesz że fundamentem
byłem u podstaw - nim się obejrzysz
w palcach obrócisz tę cząstkę siebie
i znów położysz na szczycie wieży
error_erros
|