Wyjazd dezintegracyjny

nie wypełniłem kieszeni płaszcza
ni tajnych skrytek torby podróżnej
leżę jak zwłoki - a jednak znowu
chyba wyjeżdżam z pustego w próżne

i w progu butów nie wypełniłem
żadną tęsknotą do pięknych krain
u drzwi - gdy przyjdzie moment kluczowy
w bagno obrócę grunt pod nogami

za koła stukot - koniec programu
by w białym szumie usnąć jak dziecko
i nawet wtedy krążyć po pętli
z której do ciebie jest za daleko


error_erros

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2022-05-13 08:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < error_erros > wiersze >
jagraszka | 2022-05-18 21:50 |
Rozłąka pokazuje stan uczuć. Twoje wciąż są gorące... :) Ciekawy wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się