Gdzieś w Teksasie
Gdzieś w Teksasie papa Morgan
kupił raz synowi morgę
ziemi „żyznej”, urodziwej(?),
pełnej: zdziwaczałych dziwek,
dziewczyn, dziewek i przyśpiewek,
starych butów bez cholewek,
pudeł, worków i torebek,
nawet był spleśniały chlebek...
Szmaty w łaty, pies kudłaty,
no wszystkiego w bród, w tym graty...
Dziada z babą też byś znalazł...
- było to śmietnisko w Dallas!
(by walvit)
walvit
|