pocztówka jeszcze z tego świata (w.warsztat.)

wiem że nic nie zabiorę ze świata
kiedy przyjdzie mi rzucić swój stan
może tylko trzy grosze rozumu
z miarką szczęścia na drodze do gwiazd

nawet oddech zostanie na ziemi
oczy zamknę i w ciemno i w dal
podpierając się dla równowagi
stary kostur-przyjaciel i ja

nie przeczytam już listów od ciebie
nie zadzwonisz nie odbiorę bo jak?
w taką podróż samotnie się rusza
bez bagażu i ludzi ten szlak

będę sobie cichutko dryfować
z góry patrzeć na cały ten kram
niespełnionych miłości żałować
pustych rąk i podróży i nas

a ty nie martw się o mnie na zapas
tutaj inny ma wymiar pan czas
kochaj mocno i żyj pełną parą
jakby zaraz miał skończyć się świat

westchnij czasem i wspomnij mnie trochę
zapal świeczkę gdy przyjdzie mój kres
będę czuwać tu z góry nad tobą
pleść swój niedokończony wiersz


Myślibórz, dn. 29.07.2022 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2022-07-30 14:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się