zamknięty w ciasnym pudełku snu (w.warszt.)
brak ścian sufitu i podłogi
pełno kotłów z topiącą się smołą
w innych odcięte głowy ręce i nogi
krwi tyle i tak gęsto
że zlewa się w czerń
swąd dymu wgryzający się w płuca
piekielne kwadratowe m2 m3
i więcej m
do potęgi entej
przedsionek piekła z jękiem
palonych żywcem
z oddali przypominający
czarną plamę kwadratu
w rzeczywistości
przestrzeń bez końca
wchłania kolejnego nieszczęśnika
nie patrz
przepadniesz
obudź się
Myślibórz, dn. 30.07.2022 r.
ula71
|