lód (wiersz warsztatowy)

(dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz)

rozhuśtały się nam szczęścia nad głowami
ze strun spadły krople z tak ożywczym dreszczem
jutro niosło obietnice że te ręce
wspólny czas nawleką mając moc piramid

jeszcze wczoraj dzień parzyło żarem ognia
roztapiając gniew lęk złość nienawiść
dzisiaj puste oczy bez wyrazu
tną w kawałki miłość lodu ostrzem

w jednej chwili zgasło światło blask i miłość
na ulicy mija nieznajomą
ten co kiedyś szeptał tak cię kocham
bez pamięci trzaskiem drzwi sens dni rozrywa


Myślibórz, dn. 03.09.2022 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2022-09-03 14:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się