Czerwona porzeczka
ogarnąć myślą wielkość
która przede mną
krzew porzeczki dojrzewajÄ…cy owocami
przyjmuję w sobie tę słodkość
najbardziej lubię patrzeć
mieć w oczach obraz i kolor
czuję jak radość wyłania się z krzewu
na listkach skrupiajÄ… siÄ™ kropelki rosy
odbijajÄ… promienie
popłynęła melodia świerszcza
dotykam jÄ… sercem, utrwalam w duszy
otwieram się cała na słońce
jak płaszczem otulam się ciepłem
owoce smakują jak pierwsze pocałunki
zakukała kukułka
wykukała tak dużo dni i nocy
motyl rozkłada barwne skrzydła
cieszy jak kropla miłości
nie odlatuje – błyszczy
wybucham śmiechem
na drewnianym płocie rozsiadł się kot
cały napięty, patrzy w zarośla
roziskrzone ma oczy
wołam – przyleciał, polizał mnie po dłoni
piękną pieśń potrafi wyśpiewać życie...
Irena
|