do ciebie młody(-a) (wiersz warsztatowy)
mówię do ciebie - słomianego zapału
i zachwytu nad doczesnością
markowymi ubraniami i elektroniką
i ciebie - młodego gniewnego
i pyskatego
i ciebie - który pozjadał wszystkie rozumy
gdy oni - starzy - rzucają
jakieś niby mądre hasła
dla ciebie zbyt głupie
w czasie gdy wydaje ci się
że zawsze będziesz młody
a jedyne zmartwienie to nudna szkoła
nie cofniesz czasu
zbyt szybko płynie
kiedy zechcesz
mieć znowu naście lat
i żadnych trosk ani koronki zmarszczek
utkanej ze zmęczenia
kiedyś zrozumiesz że twoje młodzieńcze problemy
będą żałośnie marne
w porównaniu z problemami dorosłych
gdzie nie wszystko jest proste
i idealne
tak jak dziś ci się wydaje
gdy wracasz do czystego domu
bez trosk o utrzymanie
gdy grymasisz nad obiadem
krzywisz się patrząc w szafę
wydaje ci się że ty i twoje pokolenie wszystko może i wszystko potrafi
ale twoja moc tkwi tylko
w ostrym języku a nie w czynach
nie depcz pamięci
nie poniżaj słabszego
bądź zawsze szczery
słuchaj ze zrozumieniem
nie prześpij życia
ucz się na błędach
walcz
ale zawsze kochaj
Myślibórz, dn. 29.10.2022 r.
ula71
|