podobno czasem nic nie wolno i trwać zostało w tym co jest i murów nie przebijesz głową win popełnionych z resztą też bliscy ekstazy nowym świtem mamią się złudą chełpią w snach pędzą do przodu za swym mitem pragnąc przy mrzonkach mocno trwać zapominają z czego wyszli co zostawili idąc w dal i dziś są inni a w ich myślach nie błądzi żadna przeszła łza i nie naprawią już historii zepsute stopnie runą w głąb przeszłość zakopią gdzieś w euforii udając że to wielki błąd Myślibórz, 30.10.2022 r.
ula71