Za ceglanym oknem
Z Tobą na wieczność
Tobię mówie ''TAK''
Wykrzyczymy nieme ''NIE''
Nie pozwolisz mi się bać
Uciekniemy od uwag, spojrzeń
W dziką krainę
Zbudujesz dom w złotych chmurach
Z zamurowanym oknem na świat
Kąpać bedziemy się w rosię
Jadać bedziemy wiatr
Kochać na miękkiej trawie
Zasiejemy w ogrodzie wspomnień
Wskrzeszone kiełki naszych dusz
Które utopione już dawno
W rzece epitetów i słów
Przegonimy czerwone obłoki
Zrobię wianek z twoich łez
Obudzimy ptaki naszych serc
Co kołysanke będą śpiewać
Plagiatując nasze słowa
''Kocham Cie''
''Ja Cie też''
Zostawmy niesprawiedliwy świat
Zostawmy strach i wstyd
Jestem młoda dobrze wiem
Ty swój wiek już masz
Lecz ja Kocham Cię
Dobrze wiem że z wzajemnościa
Spójrz w zielone oczy me
Przekrwione od ciężkich łez
Powiedz jak codzień
''Kwiatuszku nie zostawię nigdy Cie''
I zatraćmy się
W wyidelizowanym marzeniu
Diamętowe rzęsy splećmy w śnie
Przytul mnie w hotelowym pokoju
Wyszeptaj czule do ucha
''Skarbie kocham Cie''
I obiecaj że nie bedziesz
Kazał nigdy budzić mnie
insomia
|