żuraw (wiersz warsztatowy z zastos. homonimów)

w zamku na balach mieszka stary żuraw
na bal szukuje błękitną koszulę
a żurawina do pary w błękicie
prasuje suknię nucąc przy tym skrycie

blok czekolady leży napoczęty
pan żuraw wcina słodycz wniebowzięty
miało na później zostać ale co tam
kiedy na słodycz przyszła ochota

i znika prędko kostka po kosteczce
zaraz się skończy - co powie żoneczce
gdy już nie będzie żadnego okruszka?
nie moja wina bo to zjadła muszka

a jeśli wpadnie w złość moja żoneczka?
co wtedy pocznę? zostanie ucieczka
za morze może pofrunę szybciutko
by zbiec przed gniewu żony zgubnym skutkiem

bo kiedy plamę dałem nierozsądnie
lepiej uciekać nawet plamiąc spodnie


Myślibórz dn. 12.11.2022 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2022-11-16 15:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się