Przepis na Ciebie

Kilkadziesiąt kilo żywego mięsa
Szczypta ironii i goryczy
Kawałek hipokryzji w kostkach
Trzy krople pychy
I pięć snobizmu
Sto gram prawdziwej obojętności
Łyżka przecieru z głupoty
Przemieszać i dodać egoizm
Gotować na wolnym ogniu
Aż do wypłynięcia na wierzch
Całej okazałości
życząc przy tym smacznego
Podaję na tacy z kryształu
Podano do stołu! wołam.

Mogę Cię w końcu zjeść.



24 VII 2006


minawi

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-08-14 20:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < minawi > < wiersze >
minawi | 2006-08-14 22:40 |
UUUU chyba jednak nie zmienię komentarza autorskiego, bo nigdzie nie znalazłam opcji edycji wiersza. Albo już niedowidzę?
minawi | 2006-08-14 22:35 |
hehe, dzięki. Z tym komentarzem to rzeczywiœcie cudzysłów nie działa, zaraz zmienię ;)
STEWCIA | 2006-08-14 22:16 |
witaj, pewnie zauważyłaœ że zastosowanie cudzysłowia w komentarzach autora w niwecz wszystko co w nimi obraca... a wiersz pierwsza klasa jeœłi chodzi o dowcip i wykonanie, do treœci wtršce dwa grosze o jego duszy jako całoœci - dwa słowa metafory badŸ porównania poproszę!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się