Przelot

Jadąc pociągiem metra
Lubię oglądać w szybie
Swoje odbicie ciemne
Przepiękne

Także zjeżdżając windą
Często podziwiam w lustrze
Jasny obrazek twarzy
Przystojny

Pingwin rozpostarł skrzydła
Chciałby przemierzyć niebo
Mgnienie do drugiej stacji
Cztery kolejne piętra
Przez chwilę

Ciężki, niezgrabny, brzydki
Taki na co dzień jestem
Poza chwilami tymi
Raczej się czuję zwykłym
Nielotem

Może polecę kiedyś
Lekki jak mała pszczółka
Większość pszczół żyje sama
Większość nie tworzy rodzin
Wiedziałeś?


Kapitalista

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2023-01-08 11:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kapitalista < wiersze >
jagraszka | 2023-01-11 09:41 |
Zaintrygował mnie Twój wiersz. Dobrze jest stać mocno na nogach i mieć świadomość siebie.
ula | 2023-01-08 18:35 |
Trzeba żeby ten nielot rozwinął skrzydła, chyba tego pragnie. Ciekawy wiersz
valeria | 2023-01-08 17:41 |
Fajne, miłe radości:)
valeria | 2023-01-08 17:41 |
Fajne, miłe radości:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się