chore ego (wiersz warsztatowy - strofa saficka mn.
boli mnie serce gdy patrzę na ludzi
dla których nigdy nie ma nic świętego
idąc za żądzą niszczą depczą burzą
przez chore ego
świat im na krzywdy daje przyzwolenie
czyniąc zwyczajnym terror zabijanie
a w życiu ludzkim niczym puchem ścieląc
swe krwawe znamię
gdzie jest szacunek empatia życzliwość
gdzie dłoń pomocna gdy dzieje się krzywda
nawet w pokoju króluje nienawiść
złośliwość pycha
jak przerwać łańcuch wojen
i przemocy
jak impuls dobra wzbudzić pośród ludzi
gdzieś zapodziały się ludzkie odruchy
i spokój znudził
świat sam się niszczy i ludzie nawzajem
wszystko powoli zmierza w czarną dziurę
nie trzeba wojen - gdy człowiek się staje
złem w ludzkiej skórze
Myślibórz dn. 28.04.2023 r.
ula71
|