Trzeba wierzyć
Nie obchodzi nas Pan dookoła szerokim łukiem
Nie opuszcza nas kiedy nawet nam się tak wydaje
On patrzy na nas i czeka na pierwszy krok
I wie że jesteśmy z nim blisko
Buntujemy się
Pytamy dlaczego
Ale jednak wierzymy i czekamy na niego
W przedsionku serca jest miejsce otwarte
Tylko trzeba tam wejść i pokochać
A wtedy wszystko jest proste
I nasze pytanie nie ma sensu
staszek
|