Będzie wiosna …



często bywa że wieczorami wracam
tam gdzie krwawi łza
zastygła w pamiętniku
rozpalam słońce w lodowatym niebie
ptaki zasnęły w partyturze oczekiwania
na znak nadziei


chcę tylko raz jeszcze zobaczyć
zielone podwórko pachnące miętą
jabłonie przy studni i krótkie spodenki
tańczące na sznurze obok domu
usłyszeć rozmowę krów i parskanie koni
zapach pieczonego chleba
pobiegnie do nieba


i znów zakwitną kaczeńce nad strugą
tatko naostrzy kosę
mama weźmie sierp do ręki
i raj zmartwychwstanie


na zielonych pastwiskach



dnia 26 maja 2023 r.


topor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2023-05-27 18:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < topor < wiersze >
topor | 2023-06-02 18:16 |
Bardzo dziękuje za odwiedziny i komentarze.
ula | 2023-05-28 18:32 |
wzruszenie tym czego już nie mamy,dużo emocji
i | 2023-05-27 23:03 |
wiosna
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się