w kilometrach zimnych dłoni

wymyśliłam sobie ciebie
potem nagle świat się skończył
feerią ciszy odmierzony
w kilometrach zimnych dłoni

w twoich słów mizernych resztkach
marzłam nagle jesienniejąc
zbladły ust różowe płatki
zgasły oczu sny promienne

wyłuskując ciebie z głowy
zapisuję własne myśli
kiedyś stracę wszystkie siły
a ty więcej się nie przyśnisz


Myślibórz dn. 07.07.2023 r.


ula71

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2023-07-07 23:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
ula71 | 2023-07-25 08:30 |
Dziękuję
ula | 2023-07-10 19:22 |
smutny ale wyraźny.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się