ta jedna noc

wena już śpi płosząc złe sny
spać chciałyby też myśli
że jeszcze chwilę będą żyć
z nadzieją - lecząc przyszłość

w niepokój wnika srebrny pył
z nieba spadają gwiazdy
skrywając w zwykłej bieli zim
wszystko co złe i podłe

ta jedna noc niech niesie moc
i wzruszeń przesilenie
zmarzniętym poda ciepły koc
wątpiącym ocalenie

a lustrom życzę dobrych twarzy
by nie musiały pękać
a tym co błotem lubią mazać
niech chcą się opamiętać

i zanim rzucą bredni garścią
niech zerkną w swe odbicie
i lepkim błotem twarz pomażą
pomyślą o swym życiu


Myślibórz dn. 23.12.2023 r.

ula71