SKUPIENIE


Chodzę ...
... myśląc
Że świat
Przedstawia się
Sam

Lepiej
...
... gorzej
Chodzę w świecie
Przedstawionym

Nieznany
Niespotkany
Najszczerszy
Ciekawy
Zapominany

Usłyszeć go można
Przed dniem
Gdy czas nie chodzi
A intymność zostaje
Sama na sam

Wydana spójnością
... prze-chodne ozdoby
Podróżują wróżbami
A pot spływa
Z czoła

Znając śmiech
Łzy i
Letarg
Sądzone górą
Przyzwyczajone dnem

... ostateczności
Cisza
Dobro ... i
Głośne ich
Przykazanie



WARSZAWA


Marcin_P_Pławik

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2025-12-04 20:45
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marcin_P_Pławik < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się