Akwarele z patyka słodyczą zlizane

W ciemnym kącie
Przy blasku gromniczych myśli
Na twarzy przepięknych szkiców
Rozlane farby nocy
Odciski dłoni
W miejscu serca
Na koszulinie nie zapiętej
Na pagonach krople rosy
Łokciami zakrywasz
Nasze głowy
Pochylone kolana
Wyklęczałam błagalnie
Wyproszone twoje widziadło
Na jawie mojej
Zapomniany owal twarzy
Po stokroć głos spamiętany
Odcedzone te najsmaczniejsze akwarele
Z patyka słodyczą zlizane
Jak stwórca dżwięków
Jadeitowego jeziora
Ważne było skąd się wydobywały
Jak trafiały do serca
Łzy rozpaczy
Kiedy są blisko
Wiem że nie powinnam kochać Cię
Kiedy ich nie słychać
Wiem dobrze jak bardzo kocham Cię





Napisany 2006.05.03


nimfalesna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-08-24 13:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nimfalesna > < wiersze >
M. | 2009-09-12 14:37 |
Piękny.;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się