Pocieszyciel
Ja jestem tylko małą chwilą,
Zwyczajną chustką na twe łzy.
Lecz słowa pocieszeń niech cię nie mylą:
Wampirem jestem, ofiarą – ty.
Nie jestem zazdrością, miłością,
Już raczej jestem rzewnym płaczem,
Bezlitosnego słowa ostrością…..
Wszak wcale więcej nie znaczę.
Ty mówisz, że przecież mie kochasz,
I z siebie ofiarę mi składasz
Po nocach w pościeli szlochając –
Tak z samą sobą się zmagasz.
I widzę, miła, jak do mnie idziesz.
Gdyś blisko, mówię: „Z tej drogi skręć!
Serce twe gaśnie im bliże jesteś,
Bo ja….na imię mam Śmierć…..”
PiaskowyDziadeq
|