spotkanie

Jesteśmy błękitni teraz
i nie potrzeba wspomnień
już serc nie musimy otwierać
ni mówić do siebie przytomnie

niczego nie trzeba musieć
zupełnie niczego nie trzeba
ani płakać ani chcieć uciec
ani trosk niebłękitnych ogrzewać

tylko kwiaty takie nienazwane
i jabłonie kwitnące bez kresu
kiście rosy wiodące nas ranem
wprost na ucztę duchowych karesów


Helena Bujalska

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-09-05 14:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Helena Bujalska > < wiersze >
gienio | 2006-09-06 11:11 |
Bardzo piekny wiersz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się