cząsteczka
ukryta we własnym spojrzeniu
nie omijam oczu
bezskutecznie rozsypuję uśmiechy
na nowo zbierając tajemnice
ten koszmar najmilszym jest snem
co piłuje pospiesznie paznokcie
dłonie zlewają mi się z głową
nie tylko od poprawiania włosów
i choć rzęsy nadal mylę z brwiami
a pozory rażą przezroczystością
chciałabym zasłonić sobą
chociaż kawałek świata
black_widow
|