Modlitwa do wiatru

Prowadż mnie wietrze
niewidzialny druhu.
Prowadż niecierpliwy,
opiekuńczy duchu.

Wyjaw mi wietrze,
ty, co wszędzie bywasz,
wszystkie tajemnice
które skrzętnie skrywasz.

Zmieć mi zmrok sprzed oczu,
błotne drogi osuszaj,
pokaż dokąd ma podążać
ma zbłąkana dusza.

Daj mi łagodność baranka
dla innych w potrzebie,
szybkość błyskawicy
mknącej po niebie.

Daj siłę tajfunu
gdy nadejdzie trwoga,
bo wierzę że jesteś
oddechem Boga.


Ika

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2005-09-25 21:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ika > wiersze >
erozja | 2014-11-26 01:14 |
słowa równie ulotne jak wiara :)
soella | 2013-03-06 16:51 |
też tak mam-wiatr mym sprzymierzeńcem:)brawo
zuza | 2005-09-30 07:54 |
Od trzeciej zwrotki łamie się rytm, różna iloœć sylab w wersie. Treœć bardzo ładna, spróbuj poprawić. Pozdrawiam.
uœmiech | 2005-09-26 11:15 |
Budzi subtelne uczucia, a zarazem pytania. Choć mówi o pragnieniach, również zwiewnie odsłania duszę poety. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się