poranna kawa . . .


a filiżankę marzeń
rozlałeś dziś rano przy śniadaniu
razem z mlekiem dwuprocentowym,

siedząc w kałuży białka
zadałam sobie pytanie:
czemu nie jestem alergiczką,
uczuloną na Ciebie?


Linka

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-09-22 21:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Linka < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się