Pożegnanie

wiem że to czytasz
przepraszam że uciekłem
tak bardzo się bałem
wybaczam co zrobiłaś
przyznałaś się do błędu
chcę żyć życiem swoim
nabrać znów rozpędu
kochaliśmy się trzydzieści miesięcy
latami być mogą tak wiele w nich piękna
zapamiętam dokładnie
twój dotyk pocałunek
ty też wspomnij czasem
tak bardzo cię proszę
opowiedz o mnie dzieciom
wnukom ciepłym słowem
że kochałem cię nad życie
lecz los chciał inaczej


Samuraj Grześ

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-09-24 01:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Samuraj Grześ > < wiersze >
wiedŸma667 | 2006-09-25 20:40 |
sciskam Cię Samuraju... los sie musi odmienić... jest jak wiatraki.. jesli bedzie trzeba bede z nimi walczyła.. Twoimi tez :)
(OLA) | 2006-09-24 22:53 |
Grzes zansz komentarz do tego wiersza:)
Samuraj Grze[ | 2006-09-24 12:29 |
trudno w jednym wierszu opowiedzieć wszystko... staram sie aby moje wiersze były takim opowiadaniem... stanu w jakim sie znalazłem... czasem wzloty i upadki...
STEWCIA | 2006-09-24 12:22 |
a i owszem poszukam, ale! wiersz winien być moim zdaniem odrębnš częœciš, bo to raczej nie częœć opowiadania...
Samuraj Grze[ | 2006-09-24 10:21 |
Odpowiedzi STEWCIA szukaj w moich poprzednich wierszach... sš powišzane...
STEWCIA | 2006-09-24 09:55 |
jak łatwo zwalić winę na los... ale widzę tu brak konsekwencji: w pierwszych strofach piszesz o ucieczce o błędzie i WŁASNEJ decyzji o osobnym {wygodniejszym(?)} życiu a na koniec_ lecz los chciał inaczej, czegoœ nie wyjaœniesz? nie jesteœ szczery? tyle. Czekam na jakšœ odpowiedŸ.
Ewawlkp | 2006-09-24 01:33 |
Smuny,iepły, Ładny...Pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się