Ty = trucizna
Jesteś jak narkotyk…
Jak trucizna, która z radością zażywam.
Jesteś jak pociągające zło,
Jak zakazany owoc.
Jesteś jak zło, które niszczy przyjażń.
Jesteś i tego nie zmienię.
Jesteś, ale Cię nie ma,
Jesteś, ale nie dla mnie.
Wciąż powracasz…
W myślach, gestach, spojrzeniach.
Często nie zdając sobie z tego sprawy.
Jesteś jak narkotyk,
Bo będąc blisko i będąc daleko
Wpływasz…
Wpływasz na mnie.
Takie uzależnienie psychiczne
Nazywa się…
Miłość!
Marżalena
|