Obudż to we mnie

prosze obódż mnie
chcę ujżeć swego anioła
nie wszystko będzie rozstaniem
lecz też nie wszystko będzie kochaniem
potrzebuje miłości jak motyl kwiatuszka
brakuje mi czułości i twego serduszka
z tęsknoty trace radości smak
jesteś tam jeszcze? proszę daj znak
wielka miłość-to ona nas połączyła
lecz nie chcę by zazdrość nas rozdzieliła
będę ci wierny zawsze i wszędzie
niech me serce twe zaufanie zdobędzie
chce byc po twojej stronie
ja wiem tam ogród jest
czy w tym tempie cie kiedyś dogonię?
uratuj mnie aniołku od samotności
bo nie chcę juz czuc w życiu nagości


mesjaz-slowa

Średnia ocena: 4
Kategoria: Miłosne Data dodania 2005-09-26 18:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < mesjaz-slowa > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się