...o życiu






wychodzę naprzeciw istnienia
rozdygotany uczuciowo
wypełniając polecenia
ochraniam sam siebie przed samogwałtem
na własnych myślach
sny wyjawiają nieprzyjemną resztę

telefon gasi ciszę
wybijając wibracjami rytm
pod polifoniczną muzykę
to znaczy,
że można zacząć od nowa
wejdę na parujący asfalt
nigdy nie byłem na takiej mszy

jakoś sobie wytłumaczę
kamienne twarze tych
co niegdyś osądzali mnie o zbrodnie
przeciw odbiciu w lustrze
z wierszami Tupaca Shakura
czekam na wyrok

ciarki na plecach
pałętające się niczym mrówki





hakaan

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-10 16:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hakaan > < wiersze >
Foka | 2006-12-06 16:50 |
Powrót do Koœcioła po dłuuuugiej przerwie? Skšœ to znam...
Ewawlkp | 2006-10-10 16:39 |
Hmmm.Bardzo ciekawy wiersz...Pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się