Zamknęło się niebo...

Zamknęło się niebo nade mną.
Mewy znaczyły szlaki,
spacerując
po mokrym piachu.
Fale rozbijały się
o brzeg moich
stóp.
Zamknęłam drzwi za sobą.
Wiedzieli, że nic nie usłyszę.
że jestem
ja,
morze
i niebo.
I nic więcej.
Oddychałam marzeniem.
Oddychałam spokojem.
Opleciona ciepłem twoich rąk
rzuciłam się w wodę.


Malina

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2006-10-19 20:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Malina > < wiersze >
monikaszp | 2006-10-21 23:43 |
ten wiersz trafił do mnie najbardziej:) będę zaglšdać do Ciebie:) serdecznie pozdrawiam:)!
avigru5 | 2006-10-20 10:53 |
a tak wogóle. Słuchasz Loriena? Bardzo mile jestem zaskoczony :-D
avigru5 | 2006-10-20 10:51 |
no bardzo ładne...
avigru5 | 2006-10-20 10:51 |
będę zaglšdać napewno
Szymon22 | 2006-10-19 20:33 |
Naprawdę bardzo się ciesze, że tu jesteœ ;-) Teraz zauważyłem, że całkowicie, Ÿle wysłała mi się pierwsza wiadomoœć dla Ciebie ;-( Dużo tu osób fajnie pisze ale nie chcę Ci polecać nikogo bo nie chciałbym kogoœ skrzywdzić ;-) Sama zresztš zapoznasz się z piszšcymi tu "poetami" Pozdrawiam Cię ciepło
Szymon22 | 2006-10-19 20:27 |
jej nik to: Ewawlkp
Szymon22 | 2006-10-19 20:26 |
Ten wiersz jest przepiękny mam nadzieję, że zaglšdniesz do wspaniałej piszšcej tu poetki
Szymon22 | 2006-10-19 20:25 |
Hej ciesze się, że jesteœ Jesień Kiedy Ci mówię :wrzesień. Widzisz żółknšce liœcie, Szpaki odlatujšce, Słońce bledsze o œwicie Mgły nad stawami jesienne Coraz chłodniejsze noce. W parkach złote kasztany. W koszach œwieże owoce Więc nie smuć się kochanie To tylko mija lato goršce By uchylić drzwi œlicznej pani Jesieni. Czy będzie dosyć liryczna Czy tylko piękna ta pani Przecież nie trzeba by œliczna Ważniejsi sš zakochani W owocach w parkach Kasztanach w sercach W sobie. IŁO CIĘ WIDZIEĆ . Naaprawdę bardzo się ciesze, że tu jesteœ ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się