przedwczoraj

Kiedyś, miałam włosy z piany
I pamiątkę z przedszkola
Już są przedwczorajsze,
W kieszeni zdjęcie niezadowolonej z siebie
Które traciło ważność?
W pokoju na fortepianie zeszyt szkolny
W którym piękne nuty, daje się ułożyć melodię z serca
Ale nie z dzieciństwa, którym tylko są czarno-białe fotografie

Na rogu ulicy siedzący chłopak z fujarką,
Tak pięknie gra, aż kapelusz na grosze
Nie znika


hofik3

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-26 14:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hofik3 > < wiersze >
marynarz | 2006-10-26 15:24 |
Większoœć chłopców siedzi z fujarkš, rozœmieszyło mnie to troszkę, ale skoro tak ma być to też dobrze.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się