Serce dinozaura
Pęknięta świata skorupa,
Tropy zewsząd znikome,
Wszędzie gęby nas pożreć gotowe,
Nieważne ,czy rana kłuta,szarpana,
Przez jakiego gada zadana,
Czy danie krwiste ,czy suche,
Ja tak łatwo na ziemię nie runę,
Przetrwa cwańszy,silniejszy,
W mej duszy panuje burza,
Ból jest tym mniejszy,
Gdy życie do zbrodni nas zmusza,
W lęku wciąż żyje,
Krew po mych zębach spokojnie płynie,
Ogromem słabości się nie zakryje,
W obronie rodziny jedynie,
z przyjemnością się zginie,
Wyglądem przerażam,
Wzrokiem każdego zjadam,
Bowiem ciągłe polowanie,
to moje odwieczne zadanie,
Zapach padliny zawsze podobny,
Ja nic nie zmienię - świat jest okropny...
Shymel
|