Prtfel

Szewc uszył portfel,
Szewcowa go obiła,
Ze starego w pięknego przemieniła,

Tak narodził się portfel,
Piękny i uroczy,
Zachwycał i przykuwał miliony spojrzeń,

Mimo to że taki piękny,
Lecz nie otwierany,
Na świat zamykany,

Zaczął gnić, zaczął pleśnieć,
Zaczął się buntować, i wić,
Dusić niczym glista,
Butem przytupana
Nie obcego lecz swojego pana,

Biedny portfel, bo już rozdarty,
Zakurzony, spleśniała mu dusza,

Biedny portfel, bo odrzucony,
Niepotrzebny, znienawidzony,

Leży na dnie kosza i wspomina piękne dni,
I żałuje że dała mu życie, dała wspomnienia,

Bo po co dać życie i na dzieje,
Jak wiesz że i tak blady liść przykryje,
To co zamek portfela otwiera,


chłopiec o niebieskich włosach

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-30 18:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się