listopadowa refleksja II

piękny zwyczaj który każe
w dniu pierwszego listopada
być, odwiedzić nam cmentarze
lecz czy chcemy, czy wypada

mała świeczka już jest niczym
jak i cichy czas zadumy
trzeba wielkim błysnąć zniczem
absurdalny powód dumy

coś za wiele tu jarmarku
zbyt teatrem wszystko świeci
trwa jak woda w zbitym garnku
jutro znowu będą śmieci.


01.11.2006


miech

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2006-11-01 20:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < miech > < wiersze >
Ola | 2013-10-15 20:48 |
ciekawie i prawdziwie;)
STEWCIA | 2006-11-02 12:55 |
smutne to -acz częstokroć tak bywa
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się