.....


Tonąc w białym bagnie ze spokojem szukam kępy..któraby mnie na chwile wydarła

Z tej topieli...i coraz śmielej pukam

Do drzwi przygody strzeżonych przez karła

Z czerwonym nosem,w białym kożuszku..w czapce z gwiazdeczkami

Biel..świata jak chusteczka...

Która nad rzeką gładką dłoń wznosiła ku słońcu...


Cieszę się , że mogę dotknąć chłodne ziarno...

Zimowych siewów...po których rodzi się świat...

Królowej Baśni.....bez tych ubranych na czarno...

Na polanie...rośnie kwiat...

Cudowny...który swoim blaskiem budzi dziwną radość...

W moim sercu...bo nie tak się śmieją oczy..

Wiosna,latem.......lecz tak jakby przyszła miłość...

Inna...twardsza...cicha..

....co niejedna łzę wytoczy....


Bystrooka

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2006-11-02 06:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Bystrooka > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się