Jesień

Znow spadl łzawy, chlodny deszcz
Jesienio tego chcesz?
Dajac nam ostrzeżenie
Przed zimowym przymrozeniem

I w deszczach smutnych
I wsrod zimnych, zgubnych
Mruczących, chuczacych wiatrów
Zamykasz oczy, wsród snów

Dajesz nam swoje dzieci
Wyrzucajac je jak smieci
Zatrzymujesz nocno-dniowe konce
Steskniona patrzysz na wygasłe słońce

Z twoich sierot bukiet ułoże
Do wazonu Twoje skarby włoże
Złota brązy poprzeplatam
A kokarde z babie lata

Liść co kiedyś się zielenil
Tyle przeżył, tyle dawal
Teraz słońcem płonie mieni
Przesiąkł tym co kiedyś wchłaniał


insomia

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2006-11-04 00:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < insomia > wiersze >
orion32 | 2006-12-06 18:45 |
wszystko jest przeszłe
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się