Aniolku

Chce zobaczyć Twojego aniola
Spiewac Ci beda wieczna kolyskanke
Z nici Ariadny tkać ubranka
Bawić się bedziesz gwiazdkami
Kim byś był,
Jak byś żyć?
Wybacz mi seduszko
Wybaczcie mi małe rączki
że zamknołeś oczki
Zanim sie otworzyły
Wybaczcie mi piastki
Ze nie zadaly ciosu
Obronnego przeciw swiatu
Zamkne oczy
Chce zasnac
Badz przy mnie aniolku
...osierecilam Cie
Mamusiu...nie uslysze
Niech stana zegary
Niech rozbłyśnie cien drzew
Niech ksiezyc zniknie
A slonce wygasnie
Niech kwiaty wiedna
A ptaki szyderczo ćwierkaja
Ono nie zyje


insomia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-10-30 17:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < insomia > < wiersze >
Tristan350 | 2006-10-31 17:23 |
Super........bardzo smutny ale jakże prawdziwy Pozdrawiam.
chłopiec o niebieski | 2006-10-30 21:45 |
hmm wiersz bardzo ciekawy i zasługuje na ocene hmm ciekawy Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się