Sen
Śniłam ze byłam szczęśliwa
Szlam ulica po zielonym dywanie
Mijalam wspaniale iskry życia
Anioły śpiewały
Twój glos szeptał moje imię
Obudziłam się
Idę ulica po dziurawym
Brudnym chodniku
Iskry życia zniknęły
Zostały plamy smutku
Czuje słony deszcz
Twój glos krzyczy odchodzę
Tak bardzo bym chciała żyć w śnie!!??
mroweczka
|