* * *


spaliłam mosty za sobą
wszystko co łączyło- w popiół się obróciło
rozdziały niedokończone
pozamykałam na klucz

świat stanął na krawędzi
a wraz z nim ty
w nocy padał deszcz- wszystko zmył
wszelkie ślady tamtych dni

sen nadszedł szybciej niż się spodziewał
i szarość dnia obojętnie obok przeszła

wśród popiołów tamtych lat
zdjęcie w ramce wokół pełno zniczy
umarł czas umarły sny umarły dawno wspomnienia tych krótkich chwil

płomień pochłonoł swym blaskiem czerwieni
otumanił grą cieni- żywych

iskra ugaszona łzą- jedną łzą


ledydi

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2006-11-14 09:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna ledydi > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się