KONIEC
Koniec,już nie wracam do tego.
To się stało i nic tego nie zmieni.
życie składa się przecież z radości,
smutku,łez,blasków i cieni.
Ta miłość niezamierzona
przydarzyła mi się nie wiem po co.
Zamknę drzwi,zgaszę wszystkie światła,
gorzka prawda mniej boli ciemną nocą.
Powyrzucam z serca wszystkie słowa
bo złudzeniem były przez te lata.
Ty nie jesteś wart tego co czułam,
a rozstanie z Tobą to żadna strata.
Koniec,to słowo jest teraz na czasie,
to jest suma szczęścia mojego.
Ty byłeś nic nie znaczącym przystankiem
a mnie stać na kogoś lepszego!
beacik
|