sprobowac
smutki pobiegly w
strone jakas
nieszczesna
na policzku twym
oprocz lez
odkrylem tez rzese
spadala kroczkami
daleka od ziemi
pomiedzy
lzami swietlistymi
daj mi usmiech
moze nic nie zmieni
ale nadzieja
sie popieszcze
otul mnie slowem
i sercem jak plaszczem
przytul mnie jeszcze
zanim zasne
westwalia
|