szum wątpliwości
szum wątpliwości
serce ucieka
wychyla się nieznacznie
z ciała
spogląda ukradkiem
na ciebie
szelest twych dłoni
słyszę na każdym zakręcie
spragnionych myśli
przytulne ramiona twe
spacerując po ulicach duszy
sieją ziarno wieczności
nadziejo ludzkości
niewinności dziecinna
wiaro miłości
rozkwitajcie
orion32
|