Pozwól tonąć
Moja nadzieja,
rozpięta na strunach zwątpienia.
Gdzie jesteś schowana,
w tym oczu błękicie
wciąż szukam tej iskry
chowając swe myśli
mając jej portret
który wyśniłem
tej iskry od której
tak bez ostrzeżenia
zapłonęło serce.
Chcę znależć ochłodę
w tym morzu błękitu
Chcę sprawić by życie
nabrało kolorów
By serce płonące
w błekit zanurzone
Tonęło w rozkoszy
powoli, powoli...
jowok
|