miłość

budzisz się i ty o świcie
szlachetnie jak baletnica pędzisz
po zroszonych łąkach życia
do ukochanego

muzyką niebiańskich ptaków
wabisz zranionych
wodą diamentowych rzek
poisz wiernych żołnierzy uczuć

wyskakując z ukrycia
z kolczastą różą w sercu
boskim uśmiechem
odradzasz dusze nasze

potrzebująca
szalona
miłująca
cicha


orion32

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-12-10 17:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < orion32 > wiersze >
Janekn | 2006-12-31 14:38 |
super wiersz znam ten temat pozdrawiam
orion32 | 2006-12-30 19:53 |
brak słów aby jš opisać :)
henkraj | 2006-12-24 23:12 |
Prawda, że miłoœć jest pięna?
Radosław1986 | 2006-12-19 04:16 |
ladnie
Malina | 2006-12-11 16:45 |
najbardziej mi się podoba podsumowanie. niby tylko cztery słowa. ale ile mówiš! bo miłoœć zawsze miesza w sobie te cztery cechy. innej miłoœci nie znam :) a w mojej miłoœci zawsze dominuje szaleństwo :D
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się