Nie jestem w porządku.
Wyczerpałeś mnie.
Zabrałeś chęci.
Powodem nie chcesz być.
Zapomniałam już, jak dotykałeś mnie.
To już nie ważne jest.
Już po wszystkim.
Nie jestem w porządku.
Wyczerpałeś mnie.
Nie mogę nic.
Czarne wieczory i białe poranki.
Samotnie.
Od zawsze i na zawsze.
Ty gdzieś tam, w oddali.
I wariuję, gdy znikasz mi z oczy.
Nie zostawiaj mnie w kawałkach.
Poskładaj mnie.
Poczuj to.
Poczuj.
kiwi
|